Dzisiaj dostałam od cioci farbki akrylowe i oczywiście musiałam od razu je wypróbować . Od dawna podoba mi się motyw 'galaxy' na bluzkach i chciałam tez również mieć taką . Błąd wystąpił w tym że nie mam spreju do ubrań :< I podkoszulek wyszedł tak jakbym namalowała na nim kropki , i niezbyt widoczne niebieskie plamy .----- zdjęcie niżej .
Według mnie lepiej wychodzi mi rysowanie i malowanie na kartkach niż na bluzkach . Trzeba się podszkolić !
Czekam na kino z Martyną i Olą na film o Marilyn . Idolka *.*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz